Gwarancja bezpiecznego podróżowania - ubezpieczenie na opony

Dzisiaj ubezpieczyć możemy właściwie wszystko. Chociaż największą popularnością wciąż cieszą się ubezpieczenia samochodów i domów, to mimo to, w ofertach agencji ubezpieczeniowych możemy znaleźć coraz to różnorodniejsze pakiety ochronne. Coraz większym zainteresowaniem wśród kierowców cieszą się więc między innymi ubezpieczenia na opony, zwłaszcza, że nasze polskie drogi pozostawiają wciąż wiele do życzenia.

Niestety podróżowanie po często nie najlepszych nawierzchniach drogowych, może przyczyniać się nie tylko do kłopotów z zawieszeniem samochodu, ale także do uszkodzeń opon. W takich wypadkach ubezpieczenie tych elementów może okazać się naprawdę dobrym pomysłem. Jeśli więc podróżujesz często i po różnych drogach, wówczas być może warto zastanowić się nad wykupieniem ubezpieczenia na opony.

Wzbogacane pakiety OC

Chociaż ubezpieczenie OC posiada zdecydowana większość kierowców, to jednak na pewno nie wszyscy wiedzą, że dzisiaj istnieje również możliwość ubezpieczenia opon. Tymczasem coraz większa liczba towarzystw i agencji ubezpieczeniowych, oferuje nam rozszerzone oraz wzbogacone pakiety OC właśnie o tak zwane assistance opony.

W każdej sytuacji zatem, w której nasz pojazd zostanie unieruchomiony na skutek uszkodzenia opony, ubezpieczyciel zapewnia nam bezpłatną wymianę opony w naszym samochodzie (znajdującą się w wyposażeniu naszego pojazdu). Jeśli takiej opony nie ma, wówczas możemy liczyć na odstawienie naszego auta do warsztatu, gdzie do ustalonej kwoty również naprawa opony może nas nic nie kosztować. Warto jednak zawsze pamiętać o tym, by w naszym pojeździe było takie koło zapasowe oraz tak zwany zestaw naprawczy koła.

Co więcej, takie ubezpieczenie może doskonale sprawdzić się między innymi po zimie, kiedy to w nawierzchniach drogowych pojawia się wiele nowych dziur i wyrw. To oczywiście jednak nie jedyne sytuacje, w których możemy liczyć na bezpłatną pomoc. Zostanie nam ona bowiem udzielona również wówczas, kiedy zdarzy nam się najechać na gwóźdź czy na szkło, takie elementy również będą odpowiedzialne za uszkodzenia opon.

Za co nie odpowie ubezpieczyciel?

Zanim jednak staniemy się posiadaczami nowego pakietu ubezpieczeń, na pewno jednak wcześniej warto zapoznać się z regulaminem oraz z umową, w której będą jasno określone warunki ubezpieczenia. Podczas gdy ubezpieczyciel będzie więc zobowiązany do udzielenia nam pomocy w sytuacjach nie zaistniałych z naszej winy, to musimy jednocześnie pamiętać, że mogą zdarzyć się również takie zdarzenia, w których nie mamy większych szans na pokrycie kosztów naprawy przez dane towarzystwo ubezpieczeniowe.

Ubezpieczyciele więc w swoich umowach wyraźnie zaznaczają, że nie ponoszą odpowiedzialności między innymi za naturalne zużywanie się opon, za niepoprawnie zamontowane opony, które uległy modyfikacjom i nie odznaczają się parametrami technicznymi, przedstawionymi przez producenta. Co więcej, ubezpieczyciel na pewno nie zobowiąże się również do naprawy szkód, powstałych na skutek złego wykonania opon czy jakichkolwiek defektów, do których doszło na skutek winy producenta. Musimy również wiedzieć, że kradzież opon także nie wchodzi w zakres ubezpieczenia, więc w tych wypadkach raczej nie będziemy mogli liczyć na pomoc ze strony ubezpieczyciela.

Zawarcie umowy

Jeśli zapoznamy się już ze wszystkimi aspektami umowy ubezpieczeniowej opon, wówczas nastąpi jej zawarcie. Oczywiście wraz z zakupem opon do naszego samochodu, otrzymamy odpowiedni dokument, który będzie tym samym potwierdzeniem zawartej przez nas umowy z danym towarzystwem ubezpieczeń. Będzie w nim zawarty między innymi numer naszej indywidualnej polisy oraz szereg dodatkowych informacji, między innymi wyszczególniona zostanie marka naszego pojazdu, model opon, okres, przez który będzie obowiązywało ubezpieczenie oraz wysokość składki ubezpieczeniowej, którą będziemy zobowiązani regularnie opłacać.

Oczywiście najczęściej przysługuje nam prawo do odstąpienia od zawartej przez nas umowy, musimy jednak podjąć taką decyzję najpóźniej do trzydziestu dni od daty podpisania dokumentu. W przeciwnym razie odstąpienie od niej nie będzie już takie proste.