Jesteś tutaj » Strona główna » Rodzina » Poczytaj mi tato, czyli kilka wskazówek dla panów, którzy jeszcze nie zaczęli czytać swoim dzieciom
Poczytaj mi tato, czyli kilka wskazówek dla panów, którzy jeszcze nie zaczęli czytać swoim dzieciom
- Data dodania: 2011.10.09
Co czytają mężczyźni? Badania czytelnictwa wskazują na to, że mężczyźni czytają głównie po to, by zasięgnąć jakichś informacji. Panowie sięgają głównie po codzienną prasę, czytają czasopisma i książki związane z zawodem, który wykonują, przeglądają prasę sportową i hobbystyczną. W przeciwieństwie do kobiet, mężczyźni rzadziej czytają dla relaksu i przyjemności. Większość mężczyzn nie odczuwa przyjemności związanej z czytaniem samemu sobie, tym bardziej nie odczuwają jej na myśl, o czytaniu komuś innemu.
Gdy tato czyta dziecku. Zupełnie inaczej ma się rzecz z punktu widzenia dziecka. Kiedy tato czyta mu jakąś książkę, wierszyk lub bajkę, nie jest ważne jak czyta, ważne i przyjemne jest to, że czyta właśnie dla niego. Dziecko niecierpliwie oczekuje kolejnego spotkania z tatą i książką i cieszy się z każdej spędzonej w ten sposób chwili.
Dlaczego tatusiowie boją się czytania? Większości z nich wydaje się, że czytając dzieciom muszą to robić płynnie i doskonale. Większość dorosłych mężczyzn ostatnio czytała na głos w szkole podstawowej i czytanie to nie najlepiej im się kojarzy. Wydaje im się, że ich własne dzieci wychwycą natychmiast ich braki, ocenią je i stracą oni swój autorytet.
Zacznij jak najwcześniej. Czytanie na głos dla większości z nas nie jest łatwe. Dlatego dobrze jest zacząć czytać dziecku jak najwcześniej. Dawno nie ćwiczone umiejętności wymagają powtórnego treningu. Po jakimś czasie, wszyscy tatusiowie, którzy z rezerwą i lękiem podchodzą do czytania dzieciom, przekonają się, że wspólne czytanie to świetna zabawa i przyjemność dla obu stron.
Czytanie a kształtowanie się więzi emocjonalnej z dzieckiem. Między rodzicami a dzieckiem rodzi się głęboka więź, jeśli dziecko ma poczucie, że są takie sytuacje, chwile i momenty, gdy są oni cali dla niego, gdy ono jest najważniejsze. Sytuacje takie to wspólna zabawa, wspólne wykonywanie różnych czynności w domu i na dworze, a także wspólne czytanie.
Budowanie nawyku czytania. Pokazując dziecku, że sami sięgają po książki, czytając dziecku na głos, tatusiowie uczą dzieci, że książki są elementem codzienności, a ich czytanie jest przyjemnością. Dzięki temu dziecko nabiera nawyku obcowania z książką, a to bardzo przydaje się w szkole i nie tylko.
Do dzieła panowie! Biorąc książkę do ręki i siadając razem z dzieckiem do czytania, nie tylko nie stracicie autorytetu, ale wręcz przeciwnie: możecie wiele zyskać w relacji ze swoim dzieckiem, zyskać coś, czego później nie da się nadrobić, czy uzupełnić. I pamiętajcie jeszcze o jednym: jesteście rodzicami a nie lektorami. Wasze bycie z dzieckiem polega na wspólnym obcowaniu z książką i cieszeniu się nim, a nie popisywaniu się dykcją czy tempem czytania.
NocnyMarek , 06 luty 2017r.
albert222 , 19 wrzesień 2016r.
albert222 , 13 wrzesień 2016r.
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2024 przystojniak.pl